Wygrałeś.
Chciałeś żebym przestała do Ciebie dzwonić. I przestała do Ciebie pisać. Przestałam.
Chciałeś żebym zostawiła Cię w spokoju. Zostawiłam.
Chciałeś żebym dała Ci przestrzeń. To Ci ją kurwa dałam.
Już mnie nie potrzebujesz. Właściwie to.. Nigdy nie potrzebowałeś?
Nie słuchałeś wtedy kiedy byłam. Nie słyszałeś wtedy kiedy mowiłam. Nie odpowiadałeś kiedy pytałam.
Wiem, że nie jestem idealna. Jednego nie mogę sobie odmówić. Przynajmniej próbowałam. Kochałam..
no ale jeśli nie działa to nie działa... odwróć sytuację i wyobraź sobie że to ty kogoś totalnie zupełnie nie chcesz a on nie przestaje pisać i dzwonić.
Nic na siłę
tulu
kiedyś się spotykałam z typem co pisał SMS NON STOP. nie wiem czy w ogóle spał czasem. i mu kiedyś powiedziałam, że za dużo tego. obraził się. chociaż chodziło tylko o to, żeby się nie meldował z sikaniem czy granie. jebany pauzował grę online żeby napisać SMS. oj szybko się skończyło.